Misja 1. TSK
Twój gród został zaatakowany! Nie masz wyboru - musisz się bronić! Twoje Wojska już zmierzają w stronę atakowanych przez przeciwnika budowli. Tuż przy moście są dwie strażnicze wieże, a jedną z nich możesz szybko stracić i więcej jej nie odbudować... Pozostali żołdacy sami zajmą się najeźdźcami. Rozkaż grupie żołdaków, którzy stoją wśród drzew, na wschód od warowni, żeby zmierzali w kierunku żołnierzy atakujących wieżę.
Gdy już pozbędziesz się nieproszonych gości, możesz zająć się gospodarką. Ale przedtem najlepiej złącz oddziały w jedną armię i ustaw ich na moście. Pojawiają się wiadomości powiadamiające cię o braku gospodarzy w budynkach. Szybko kupujesz odpowiednie jednostki i reperujesz uszkodzone budynki. Dokup najlepiej więcej budowniczych i pomocników!!!
Powinieneś wybudować większą ilość budowli dostarczających pożywienia, w tej misji będą to: winnica i piekarnia (rzeźnia będzie w innych misjach). Przez czas budowania - zacznij gromadzić wojsko. W Warowni masz 20 skórzanych pancerzy, więc możesz rekrutować kilku łuczników, toporników i pikinierów. Radziłbym właśnie łuczników, gdyż będą w tej misji bardzo przydatni. W tym samym czasie możesz zwiększać armię żołdaków. W warsztacie płatnerskim rozkażesz wyrobić kilka toporów, następnie twoi pomocnicy dostarczą je do warowni, wyszkolisz (w szkole) rekruta, on uda się do warowni, a ty mu ofiarujesz sprzęt, którym się będzie posługiwać. Potem niech dołączy do pozostałych...
Po zwiększeniu produkcji żywności, przejdź do budowania np. kolejnego tartaku, lub leśniczówki, kamieniołomów... Gdy Budowniczy będą mieli co robić - nakarm swą armię (wiem, nie lubię tego momentu), następnie "do boju!!!". Łucznicy niech przejdą przez most i staną wzdłuż skał (na wschód). Z łatwością zaczną ostrzeliwać pomocników twojego wroga. Żołdacy ustawią się wzdłuż drogi, najlepiej w kilku rzędach (teraz możesz zbudować kilka innych budynków lub przysłać posiłki) Kiedy będziesz gotów by zaatakować oddziały wroga, czyli pikinierów, najlepiej podziel ich na dwie grupy, chyba że masz pikinierów, wtedy nie musisz. Ustawiasz się w sporej odległości od wrogiego oddziału. Łucznicy podchodzą - stoją na równi z żołdakami - strzelają w żółtych pikinierów. Szybko zaczynają się do ciebie zbliżać, a za nimi wrodzy Łucznicy. Pierwsza grupa żołdaków atakuje pikinierów, a druga omija tamte dwa oddziały i biegnie, a najlepiej "szarżuje" na żółtych łuczników. Zacięta walka :).
Podczas tej bitwy dochodzą posiłki wroga, mogą to być topornicy, łucznicy, albo to i to. Z łatwością, po ich pokonaniu, zostaje mój ulubiony moment w grze - zniszczenie miasta wroga, wymordowanie mieszkańców i całkowite wykończenie tego przeciwnika! Ale to jednak nie koniec, jeszcze nie cała mapa odkryta i następny wróg czai się w pobliżu...
Radzę zebrać posiłki, przy okazji ich nakarmić i ruszać na niebieskiego wroga. Znajduje się on na północny zachód od spalonej "żółtej" wioski. Jest tam małe jezioro, za którym jest gospoda i spichrz niebieskiego gracza. Niestety są tam również armie Łuczników i dwie grupy toporników. Druga grupa kryje się na tyłach wioski. Sforsujesz tą wrogą barykadę i znowu "wyrżniesz wszystkich w pień"!
Prawie wykonałeś misję. Został jeszcze ostatni oddział niebieskiego gracza. Znajduje się on na południe (w małej dolinie). Składa się z dwóch rzędów toporników. Ustawisz łuczników obok i zaczniesz celować, albo najlepiej, na zakończenie, zwołaj żołdaków i SZARŻUJ na niebieskich, najlepsze efekty robi - gdy zrobisz to znienacka (zaatakujesz tyły). Po walce odczekaj krótką chwilę (to chwila radości), bo przeszedłeś pierwszą misję kampanii! Gratulacje!
Opracował: Khelben