KaM Remake

Edytor Misji KaM

Kody do KaM





Kampania The Shattered Kingdom

Misja 2. TSK

Sposób pierwszy

Wróg osiedlił się w wiosce nieopodal Twoich ludzi... Twoja armia: toporników, żołdaków i łuczników czeka wśród drzew na rozkazy. Posiadasz paru budowniczych i pomocników, gotowych do budowania. Najpierw wybuduj szkołę i gospodę, później budynki dostarczające surowce - kamieniołomy i leśniczówkę. Złącz toporników z żołdakami i dwoma oddziałami udaj się na północ. Ujrzysz rzekę, kieruj się na wschód, aż do grobli. Nie przechodź przez nią!!! Po drugiej stronie są wojska wroga, a Ty jesteś jeszcze za słaby by tam wbiec... Tuż przed groblą ustaw toporników i żołdaków, a po ich lewej stronie swych sześciu łuczników. I czekaj...

Pojawia Ci się wiadomość: "Twoi szpiedzy donoszą, że wróg szykuje się do ataku na nas, zgotujmy im powitanie z mieczem w ręku!".

Po wybudowaniu leśniczówki i kamieniołomów, po kupieniu drwala i kamieniarza, zbuduj gospodarstwo i wyszkol chłopa (Twoje wojsko nadal czeka). Później budowniczy mogą się zająć budowaniem winnicy i tartaku. Uwaga! Twoje oddziały zostały zaatakowane!

Otóż - lekka jazda przeciwnika ruszyła przez groblę, Twoi łucznicy strzelają w nią. Topornicy zajmą się przeciwnikami (teraz lepiej nie zajmuj się gospodarką). Jeżeli pokonasz jazdę, wynurzy się z ciemności oddział niebieskich toporników. Niech Twoja armia z powrotem cofnie się za groblę, bo inaczej dojdą niebiescy łucznicy - a wtedy nie miałbyś szans :(.

Jeżeli zdołasz wyciąć w pień wrogi oddział, wróć pozostałościami armii do swego miasta. Niech tam dostaną pożywienie i przeczekają, do zbudowania budynków - które wytwarzać będą broń. Każ budowniczym postawić warownię (no... teraz to dasz czadu) i nadal pilnuj, czy wróg nie zmierza w Twoim kierunku. Po pewnym czasie i on zacznie powiększać wojsko - zacznie od ustawienia piknierów na grobli, gdzieś na tyłach miasta będzie gromadzić łuczników i lekką jazdę. Ty w tym czasie, zbuduj warsztat płatnerski i warsztat pancerzy. W obu budynkach pracuje cieśla. Postaw kilka innych budynków - ale pamiętaj, byś w tym samym czasie powiększał swoją armię. Możesz spokojnie rekrutować piechurów z lancą, toporników i łuczników, do każdego będzie potrzebny pancerz. Nie twórz raczej żołdaków, są najsłabszą jednostką w grze (owszem mają jedynie topory, ale lepiej trochę poczekać na te pancerze). By wytwarzać je, potrzebujesz rulonu skóry - by mieć rulon skóry musisz zbudować garbarnię, która je wytwarza z płatów skóry - by mieć płaty skóry powinieneś wznieść chlew, który wytwarza płaty skóry i hoduje świnie. Możesz je dostarczyć do rzeźni, by produkowano tam kiełbaski. Mniam!

Wciąż zerkaj, ilu piechurów z lancą zebrał komputer. Jeśli będą ich trzy rzędy, lepiej zacznij atakować. Polecam mój sposób: Po zebraniu armii toporników i kilku żołdaków, łuczników i piechurów z lancą - zgromadź ich na wzgórzu, które znajduje się na wschód od miasta. Uszykuj tam swych strzelców, a u podnóży tej góry przygotuj toporników i pozostałe oddziały. Oddziel jednego łucznika od reszty grupy i pójdź nim w stronę grobli. Zbliż się powoli i strzel (choćby jedną strzałą) w pikiniera. Dwa ich rzędy (lub trzy) zaczną iść by Cię "zgarnąć". Łucznikiem szybko uciekniesz do swoich - wciąż goniony przez bezmyślnych lancarzy (ewentualnie ruszy również lekka jazda). Obie grupy niebieskich wojaków, będą iść na czerwonych - Twoich toporników. Łucznicy ze szczytu góry ostrzelają oddział wroga nim ten zorientuje się co się stało. Jeżeli już kogoś w walce stracisz - nie przejmuj się, zemścisz się za nich...

Po nakarmieniu swego wojska (och...) możesz przygotowywać ostateczny atak. Ustaw wszystkich na grobli, ale nie przechodź przez nią (lepiej zapisz wtedy grę). Jednym strzelcem zbliżaj się powoli i co chwilka zatrzymuj. Na zaciemnionym terenie są niebiescy łucznicy, jeden nieostrożny ruch a stracisz swego wojownika. Każ mu się obrócić w lewo, lub w prawo do czasu aż napnie łuk. Wtedy wypuści strzałę w głąb "nicości" i ugodzi przeciwnika. Parę oddziałów Łuczników podejdzie do Ciebie (wiem, że to co oni robią jest często nierozważne), podejdzie do twych toporników... i poczeka aż ich wymordujesz.

Jeżeli oczyściłeś okolice przy grobli - możesz SZTURMOWAĆ MIASTO!!! Twoi topornicy pobiegną wzdłuż uliczek tratując wszystkich na drodze :).

Rozejrzyj się, jeśli Ciekawi Cię co wybudował wróg, by stać się silniejszym od ciebie. Nie musisz wszystkiego burzyć. Pamiętaj: wystarczy zniszczyć spichrz i zabić armię wroga. Gratulacje!

Opracował: Khelben


Sposób drugi - szybkie przejście

W strategii tej skupimy się przede wszystkim na szybkiej i umiejętnej walce z przeciwnikiem. Po rozpoczęciu misji natychmiast wysyłamy wojska na południowy-wschód od mostu (na półwysep) oddzielającego naszą osadę od osady przeciwnika i ustawiamy je w następujący sposób:

Jeszcze w drodze do wskazanej lokacji rozdzielamy oddział łuczników tak, aby wyodrębnić jednego z nich i ustawiamy go na środku mostu. Należy zwrócić uwagę na to, iż w pierwszej linii (już na półwyspie) znajduje się oddział toporników (wsparty w drugiej linii oddziałem łuczników), którzy dysponują największym pancerzem. Pozwoli to nam na redukcję ewentualnych strat liczebnych naszej armii. Straty poniesione w tym momencie rozgrywki mogłyby mieć negatywny wpływ na szybkość niszczenia zabudowań wroga w przyszłości. Odział żołdaków umieszczamy w miejscu wskazanym na screenie i używamy do ataku na tyły zwabionej przez nas armii wroga.

Teraz kilka wskazówek dotyczących walki. Pamiętajmy, że wystarczy tylko jeden strzał naszego pojedynczego łucznika, aby wróg ruszył za nami. Zaraz po tym wysyłamy łucznika za oddział toporników. Nie można dopuścić, żeby żołdacy zaatakowali wroga jako pierwsi, ponieważ wrogi oddział nie znajdzie się wtedy w zasięgu naszej drugiej linii. Kiedy walka już się rozpocznie, szturmujemy żołdakami na tyły zdezorientowanego przeciwnika i zmiatamy go z powierzchni ziemi.

Czynność tę powtarzamy trzykrotnie. Za trzecim razem stosujemy mały trik. Mianowicie o połowę mniejszy w porównaniu z poprzednimi oddział przeciwnika nie będzie stanowił dla wojska zgromadzonego na półwyspie żadnego problemu. Podczas gdy nasi topornicy będą pozbawiać życia wrogich jednostek, my zakradniemy się żołdakami i przejdziemy na drugą stronę mostu. Zauważymy stacjonujący tam oddział łuczników, który szturmujemy. Czynność ta jest niestety związana z największymi stratami w naszych oddziałach.

Po udanym szturmie mamy otwartą drogę do miasta naszego wroga.

Zobacz mój bilans po wypełnieniu tej misji.

Opracował: Wojbach.

"Knights and Merchants" @ knights.sztab.com, ver. 3.0; Łukasz i Wojciech Bachur, 2001-2019
Kontakt | Polityka Prywatności